Jak wyzej. Drugi dzien zmarnowany. Ciesz€ si€ ze dopadlo mnie w Barcelonie, ktora, powiedzmy, znam w miare dobrze. Spedzilam troche czasu szukajac noclegow w Bordeaux, Ola tymczasem idzie na plaze. A ja wracam do lozka. Fuck.
Komentarze (4)
hultaj - 2008-09-04 16:12
szkoda, ale nos do góry!Zawsze mogło cię trafić coś gorszego np...pętko białej surowej kiełbasy:/
E. - 2008-09-04 22:29
och! nie wywouj wilka z lasu! odpukaj w niemalowane! kielbasoooo...
Tere - 2008-09-05 11:11
oj Ewa potraktuj tę małą niedyspozycję jako odpoczynek przed dalszymi wojażami :) buziaki ps.Zyta zajada się cebulą- jak widać zwierzęta upodabniają się do ich właścicieli :D
E. - 2008-09-06 13:24
hahaha, nie zdradzaj tu takich sekretow :D damy nie jedza cebuli :P podleczylam sie 3 dni antybiotykiem ale mi sie skonczyl i zostal mi lekki kaszel. teraz mam nadzieje ze mi to nie przejdzie w stan przewlekly:| w kazdym razie cieplo sie ubieram i nie pale papierosow:) buziaki:+